Brak czasu, z powodu pochłaniającej moją energię pracy zawodowej, mało zdjęć a pomysłów tak dużo, że marzę o tygodniu w domu, tylko w kuchni i z aparatem...ale...coraz więcej mam światła dziennego i znów będe mogła pstrykać po pracy, nie tylko w łikendy. Od czasu do czasu spędzamy z przyjaciólkami czas na niedzielnej kawie i... Czytaj dalej →