To jest najprostszy chleb jaki kiedykolwiek zrobiłam, a raczej tylko upiekłam. Nie wymaga on żadnej pracy typu karmienie zakwasu, zagniatanie czu długie oczekiwanie. Więc kiedy lenistwo mnie dopada a potrzebujemy świeże pieczywo na rano, to robię ten chleb bo jest gotowy już po 4 godzinach łącznie z pieczeniem . Jak na drożdżowy wypiek jest zaskakująco... Czytaj dalej →







