Piękna wegańska miska pełna roślinnego białka. Kiedy jestem bardzo głodna, kiedy nie mam czasu, kiedy potrzebuję umami ... Lubię to połączenie słonego tofu z jaśminowym ryżem i słodką cukinią pod chrupiącą skórką z panko...mniam! Porcja na 2 osoby: 3/4 szklanki ryżu jaśminowego (pełnoziarnisty lub biały) 3 łyżki ciemnej kaszy quinoa 1 kostka wędzonego tofu około... Czytaj dalej →
Burger „Jaglanex” od Krowarzywa
Krowarzywa 🙂 Wegańska burgerownia z restauracjami w całej Polsce. Kiedy jestem w Polsce, odwiedzam tę Wrocławską, na ulicy Rzeźniczej. W tym roku raczej nie będę mieć takiej możliwości ale ....dzięki tej sytuacji wiele restauracji udostępnia swoje przepisy i tak w moje ręce wpadł ten przepis jak i również przepis na najlepsze czekoladowe ciastka wegańskie ze... Czytaj dalej →
Chałka drożdżowa
Pracuję z domu. Wiadomo dlaczego. Zamykam laptop po 17.00 i już jestem w domu 😉 Mam więcej czasu. Mogę więcej czytać, piec albo ćwiczyć. A potem tak miło zmęczona idę spać i śnię kolorowe sny jakich nigdy nie śniłam. Nowe sytuacje otwierają wiele drzwi, nie bójmy się przez nie przejść... Przepis na dwie chałki 9... Czytaj dalej →
Racuchy z bananem i mąką jaglaną
Fuerteventura jest....modna, jasna, surferska, trochę hipsterska i wegańska, dzika, pustynna, przyjazna, z pięknymi szerokimi białymi plażami i turkusową wodą....jest wietrzna, co akurat mi się podobało, bo uwielbiam długie spacery wzdłuż plaży, kiedy czuję ciepły, mocny wiatr na twarzy... Na wakacje oprócz bluzy, 3 koszulek, szortów, wyjściowej sukienki i klapek, które przeżywają już trzeci sezon,... Czytaj dalej →
Sałatka z truskawkami, porzeczkami, awokado i sosem balsamicznym
Śliwki i jagody z Polski, cytryny z Sycylii, szkockie truskawki, porzeczki i agrest z ogrodu, gorące piękne lato i sezon pełną gębą! Nawet jeśli już po sezonie truskawkowym w Polsce to w Szkocji wciąż trwa. Nie mogłam się oprzeć tej sałatce. Zrobiłam ją z dwoma sosami. Zdjęcia zrobiły się same 🙂 sałatka inspiracja Kwestia Smaku potrzebne... Czytaj dalej →
Loukoumades- greckie pączki z miodem i orzechami
Moje najmojsze, najulubieńsze śniadanie. Kiedy słodko i są owoce i jogurt. I kawa. Taka autentyczna, ugotowana w tygielku briki. Mocna i aromatyczna. No i było słońce i śniadanie na zewnątrz, świeże warzywa i owoce pod ręką. Tak było w Grecji. Loukoumades to małe greckie pączuszki zatopione w miodzie, serwowane na ciepło z sezamem, orzechami włoskimi... Czytaj dalej →
Pesto z bazylii
Pesto jak pesto tyle, że wegańskie. Bez parmezanu, W połączeniu z makaronem, pomidorami albo smażonymi młodymi ziemniakami jest cudem! Mniam mniam. 2 duże garście świeżych liści bazylii 50 g orzeszków piniowych łyżka soku z cytryny 2 ząbki czosnku duży chlust lub dwa dobrej, włoskiej oliwy z oliwek sól np Maldon i pieprz do smaku Wszystko... Czytaj dalej →
Stracciatella truskawkowa
Był sobie kiedyś taki deser mój ulubiony, serek stracciatalla z pomarańczą. Nie wiem czy jeszcze instnieje, nie kupuję od dawna z różnych względów. A...no i dziwię się, że jeszcze nie ma takiego przepisu na blogu, skoro pomarańcza to mój ulubiony owoc... A więc jest, ale z truskawką i bitą śmietaną lub z mlekiem kokosowym, czekoladą... Czytaj dalej →
Timballo, włoska baba makaronowa z sycylijskim dzikim koprem i zielonym groszkiem
We Włoszech pierwsze danie składa się z zupy lub małej porcji makaronu, natomiast na drugie danie jest ryba lub mięso lub jakieś znaczące danie warzywne (jak np. parmigiana) z zieloną sałatą, oraz tzw. contorno, którym może być sałata z ziemniaków, dynia marynowana w soku z cytryny, grilowane cukinie itd. Po raz pierwszy timballo poznałam w... Czytaj dalej →
Tofu teriyaki z ryżem i brokułami
Japońska kuchnia...no cóż...na miejscu drugim, tuż po kuchni śródziemnomorskiej. Jadam dość często, choć moje ulubione miejsce w Edynburgu nie serwuje takiego tofu. A to chyba moja ulubiona wersja. Smażony w plastrach a potem krótko podduszony w japońskim sosie teriyaki. Podawany z klejącym ryżem sushi i gotowanymi brokułami. I jak wegańsko! Całość podaję w cudownych naczyniach Edyty z Gajaarte.... Czytaj dalej →