Pesto jak pesto tyle, że wegańskie. Bez parmezanu, W połączeniu z makaronem, pomidorami albo smażonymi młodymi ziemniakami jest cudem! Mniam mniam.
2 duże garście świeżych liści bazylii
50 g orzeszków piniowych
łyżka soku z cytryny
2 ząbki czosnku
duży chlust lub dwa dobrej, włoskiej oliwy z oliwek
sól np Maldon i pieprz do smaku
Wszystko dobrze zmiksować w blenderze. Przełożyć do foremek do lodu lub silikonowej formy na francuskie magdalenki. Zamrozić. Po zamrożeniu przełożyć do woreczka.
Makaron z pesto i świeżymi pomidorami: ugotować makaron rurki; pomidory obrać se skórki, pokroić w drobne kawałeczki, wymieszać z pesto i dodatkową oliwą; podrzać lekko na patelni i wymieszć z gorącym makaronem; doprawić solą i pieprzem.
Smażone ziemniaki z pesto: ugotować ziemniaki, zimne pokroić w plasterki, usmażyć na oliwie na złoty kolor, podać na bazyliowym pesto z solą morską.
Skomentuj