Kiedy wróciłam z Francji chciałam napisać: tylko 21 dni do wiosny…a potem już wiosna była 🙂 Marzec mijał tak szybko i intensywnie, że bałam się aby jej nie przegapić…
W Edinburghu parki, ogrody i zarośla wszelakie pokryte są narcyzami. Kwitną co roku i panoszą sie dosłownie wszędzie. Czekamy tylko na słońce, bo wciąż jest zimno, a ostatnio troszke mglisto i deszczowo.

W niedzielę zrobiłam sałatkę z zimowym jarmużem, ciepłymi grzankami z chleba i marynowanymi karczochami. Dorzucam czasem czosnkowe krewetki i wszystko polewam ciepłym sosem zrobionym z żółtka, masła i cytryny. Niby wiosennie ale wciąż zimno, więc sałatka jest idelana na „po spacerze” ale przed obiadem.
Podstawą jest smażony jarmuż i ciepłe kawałki chleba (tzw starego czyli 3-4 dniowego) podpieczone na oliwie lub w piekarniku. A do sałatki można dorzucić inne „zimowe” warzywa: suszone pomidory, kukurydzę z puszki (lub mrożoną), ugotowane jajko i sardynki, anchovies, kapary, avocado. Moja ulubiona wersja jak w przepisie poniżej.
około 50 g świeżego jarmużu (kupuję całe liście )
olej do smażenia
2-3 duże kromki chleba
kilka ćwiartek marynowanych karchochów
małe avocado pokrojone w cząstki
sos: żółtko, 5 łyżek roztopionego masła, sól, sok z ćwiartki cytryny
Jarmuż wymyć i dokladnie osuszyć ręcznikiem papierowym. Pokroić na mniejsze kawałeczki. Przygotować patelnię lub nieduży garnek z pokrywką, wlać olej na wysokość 2-3 cm i powoli rozgrzewać. Chleb pokroić na kawałeczki jak grzanki. Na osobnej patelnię wlać niewielką ilość oliwy, dobrze rozgrzać i dodać chleb, podpiec na niewielkim ogniu do zrumienienia. Na koniec posypać solą do smaku.
Żołtko utrzeć łyżeczką (lub mikserem)w kubeczku, dodać sok z cytryny, sól i wlewać powoli ciepłe masło. Powstanie gęsty maślany dressing.
Kiedy olej jest juz rozgrzany można wrzucać jarmuż ( w 2- 3 partiach) i od razu przykryć pokrywką. Trochę „strzela” więc uwaga! Po kilku sekundach wyciągnąć łyżką cedzakową i odsączyć na papierowym ręczniku. Upieczony jarmuż jest chrupiący i ma piękny ciemny zielony kolor.
Ciepłe składniki ułożyć na talerzu. Dodać marynowane karczochy, pokrojone avocado. Wszystko polać ciepłym sosem. Można posypać starym parmezanem.
Miłej wiosny 🙂
Skomentuj