Jaglanka z kokosem i śliwkami

 

 

Do dziś mam taki obraz w pamięci …jestem w przedszkolu, pora śniadaniowa, wchodzę do jadalni i widzę gęstą żółtą breję z grudami jak pięści rozlewaną do talerzy. Do dziś pamiętam ten zapach, smaku raczej nie, bo od razu wymiotowałam na sam widok 😉 Jako dziecko w domu wywalczyłam aby nie jeść kaszy manny. I nie jem jej do dziś.

Śniadaniowe owsianki, kaszki ryżowe, jaglanki nauczyłam sie jeść doglądając dzieci w rosyjskiej rodzinie w Wiedniu. Ich mama gotowała cudowne kaszki, dodając do nich świeże przetarte owoce lub syrop klonowy. Przedtem je miksowała na puch i prażyła w specjalnym garnku. I tak pokochałam gorące, sycące kasze na śniadanie. Potem często gotowałam owsianki dla mojej przyjaciółki, już mieszkając w Szkocji, która prosiła ” A ugotujesz taką owsiankę jak w szpitalu? ”

Szczególnie teraz, w okresach zimowych, miseczka kaszy na śniadanie jest rozgrzewajacym cudem na mroki grudniowych poranków. Nawet dla tych co na diecie, bo zamiast cukru można dodać suszone owoce. Lepsze to niż niskokaloryczny zimny jogurt z lodówki.

A to moje śliwki ususzone przez moją mamę. Przyszły pocztą razem z innymi suszonymi owocami działkowymi i grzybami 🙂 Są najlepsze na świecie i co roku dostaję je na święta.

Gorąco polecam!

100 gram kaszy jaglanej

1 szklanka wody

1 i 1/4 szklanki  ciepłego mleka ( można gotować również z dodatkiem mleka kokosowego, migdałowego lub owsianego)

2 łyżeczki wiórków kokosowych

1 garść suszonych śliwek

pół łyżeczki soli, pół łyżeczki brązowego cukru

syrop z agawy lub inny ulubiony

Kaszę wypłukać dwa razy w zimnej wodzie. Zalać szklanką wody i gotować na małym gazie pod uchyloną pokrywką, aż kasza wchłonie wodę. Dodać wtedy szklankę ciepłego mleka, dodać kokos i ciagle gotować na małym ogniu pod przykryciem. Kiedy kasza zgęstnieje  dodać resztę mleka i zmiksować ją dobrze blenderem tzw żyrafą oraz doprawić do smaku cukrem i solą. Na końcu dodać owoce. Przykryć pokrywką, pogotować na minimalnym gazie 2 minuty i odstawić z ognia. Dodatkowo dodać więcej owoców i polać syropem z agawy. Pycha!